Prace nad uchwałą trwały cztery lata. Projekty był wielokrotnie modyfikowane, a jego krytycy podkreślali, że brakuje mu „zębów”. Ostateczny kształt dokument uzyskał pod koniec listopada 2020 r. Lubelskie jest 14 województwem, który przyjął takie rozwiązanie.
- Kierujemy się zasadą „ekologia dla zwykłego człowieka”: z jednej strony jest to troska o życie i zdrowie mieszkańców, a z drugiej – o ich finanse, które już zostały mocno nadwyrężone przez pandemię – przekonuje Sebastian Trojak, członek zarządu województwa lubelskiego. Przyznaje jednocześnie, że uchwała to system „zakazów i ograniczeń”.
O jakie ograniczenia chodzi? Dotyczą głównie pieców węglowych. Do 1 stycznia 2024 trzeba będzie pozbyć się z domów pieców najgorszej jakości. Projekt wprowadza też – po 1 maja 2021 roku - zakaz montowania pieców na paliwa stałe w nowo budowanych domach, jeśli istnieje możliwość podłączenia do sieci ciepłowniczej lub gazowej.
- Ta uchwała jest bardzo dobra – przekonuje Ryszard Szygieł, radny PiS.
Niedoskonałości proponowanych rozwiązań wytyka natomiast radna KO, Bożena Lisowska. – Jeśli eliminujemy zapis dotyczący norm regionalnych paliw stałych to pozbawiamy się obszaru, który będzie decydował o skuteczności uchwały – podkreślała Lisowska.
Zapisu o normach jakości paliw domagały się organizacje ekologiczne. Ostrzegały, że w konsekwencji niewskazania takich norm, na Lubelszczyznę może trafiać węgiel gorszej jakości.
– Stwierdzenie, że staniemy się śmietnikiem węgla gorszej jakości jest nieuprawnione – przekonuje Trojak.
I tłumaczy, że te kwestie rozstrzyga rozporządzenie ministra klimatu z września z 2020 r.
Ostatecznie za przyjęciem uchwały było 23 radnych. Nikt nie był przeciw. Ośmiu radnych wstrzymało się od głosu. – W dokumencie zabrakło jasnych, zwięzłych sformułowań, które precyzyjnie określą m.in. co z piecami kaflowymi, co z piecami murowanymi, co z piecami w zabytkowych obiektach – tłumaczył wstrzymanie się od głosu radny Piotr Rzetelski.
Jak wygląda jakość powietrza w Lublinie?
W przypadku pyłu PM 10 (tzw. pył gruby) odnotowano 18 dni w 2020 r., kiedy jego stężenie było przekroczone. Rok wcześniej 23, a w 2018 – 46.
Lubelski ratusz nie ma jeszcze danych ile w Lublinie funkcjonuje pieców węglowych.
- Do sieci ciepłowniczej przyłączonych jest 4000 budynków, co stanowi aż 75 procent lubelskich gospodarstw domowych – informuje Teresa Stępniak-Romanek, rzecznik LPEC.
Lublin od 2013 roku realizuje Program Ograniczania Niskiej Emisji, czyli wymiany pieców. - Dzięki wsparciu finansowemu udzielonemu już niemal 500 wnioskodawcom, z terenu miasta zniknęło około 700 „kopciuchów”, czyli kotłów opalanych węglem lub drewnem. Na jakość powietrza w mieście wpływ mają również działania podejmowane w gminach sąsiadujących – mówi Blanka Rdest-Dudak, z-ca dyrektora Wydz. Ochrony Środowiska UM Lublin.
- Przebiegli milę morską i chlup do lodowatej wody. Lubelskie morsy wspierają Ninkę
- Turyści i naturyści nad Zlewem Zemborzyckim. Zobacz niezwykłą galerię z lat 90'
- Wokół śnieg, w rękach róże i miłość w powietrzu. Zobacz zakochaną galerię z Lublina
- Ależ piękne widoki! Kazimierz Dolny pod śniegiem. Zobaczcie zdjęcia
- Pokochała je cała Polska. Produkty pochodzące z województwa lubelskiego
- Domy na sprzedaż pod Lublinem. Zobacz ogłoszenia
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?