Dwie mniejsze tablice, które odsłonięto na cmentarzu przy ul. Lipowej zostały zredagowane w językach polskim i niemieckim i mają za zadanie przybliżyć skomplikowaną historię tego miejsca - od pierwszego pochówku żołnierza austro-węgierskiego z 1915 r. do ekshumacji żołnierzy Armii Czerwonej, jakie miały miejsce w latach 1944 i 1951. Z kolei trzy większe tablice o wymiarach aż 120x80 cm, mają charakter memorialny.
Jeszcze w trakcie I Wojny Światowej udało się zidentyfikować 150 żołnierzy, którzy spoczęli w tym miejscu. Do dziś ich imiona i nazwiska nie były znane - przypomina na swoim Facebooku Społeczny Opiekun Zabytków Powiatu Kraśnickiego. - Teraz, po długiej kwerendzie archiwalnej, pierwszy raz od ich śmierci, polegli i tragicznie zmarli z ran i chorób podczas wojny na którą wysłali ich cesarze Franciszek Józef i Mikołaj II, zostaną wreszcie wspomniani. To zaledwie promil tych, którzy tu spoczęli, ale dają obraz prawdziwej hekatomby strat Wielkiej Wojny, "cmentarza narodów" jakim de facto jest nekropolia przy ul. Lipowej - dodaje historyk.
W niedzielnej uroczystości wzięli udział konsul Republiki Austrii w Lublinie Piotr Majchrzak, przedstawiciele władz samorządowych oraz mieszkańcy Osiedla Kolejowego. Organizatorami wydarzenia byli Społeczny Opiekun Zabytków Powiatu Kraśnickiego dr Dominik Szulc oraz Miasto Kraśnik, które reprezentował wiceburmistrz Piotr Janczarek.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?