Rolnicy podkreślają, że to kolejny trudny rok w rolnictwie - zimna wiosna, opóźniona wegetacja roślin, potem susza, a tuż przed żniwami gradobicia i deszcze nawalne.
-To już chyba tak będzie co roku - wyrokuje jeden z rolników.
Żniwa to czas wytężonej pracy całych rolniczych rodzin. Korzystając z pogody rolnicy pracują do późnych godzin nocnych, aby wykosić jak najwięcej przed zapowiadanymi burzami.
- W tym czasie pracujemy po kilkanaście godzin dziennie. Jednak ta praca daje siłę i poczucie niezależności - mówi Piotr Deniszczuk starosta chełmski, który od 25 lat prowadzi gospodarstwo rolne w gminie Wierzbica.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?