Tradycyjny stół wielkanocny: kiełbasa, jajko i żurek. Co jeszcze?

Z koszyka na tradycyjny stół wielkanocny

Klasyczna święconka składa się z jajek, które symbolizują życie i płodność. To jajem podzielimy się przed śniadaniem wielkanocnym niczym opłatkiem podczas wieczerzy wigilijnej. Kiedy będziemy się nim zajadać, dodamy z pewnością - również poświęcone - sól i chrzan. Pierwsza ma chronić od zła i przypominać, że chrześcijanie są "solą tej ziemi". Chrzan zaś symbolizuje krzepę, ale i pokutę lub inaczej: gorycz męki Chrystusa. Z koszyka wyjmiemy również chleb, a więc owoc ciężkiej pracy człowieka i - co najważniejsze - symbol ciała Jezusa oraz pamiątkę Ostatniej Wieczerzy. Na koniec spośród święconych potraw posłuży nam, a zwłaszcza dzieciakom, cukrowy baranek (symbol zmartwychwstania) i ciasto (symbolizujące umiejętność i doskonałość), np. babka czy mazurek.

Śniadanie wielkanocne: triumf obfitości po poście

Trudno o dietę w okresie świątecznym. Szczególnie, że kończy on post, który tradycyjnie żegnano pogrzebem śledzia lub żuru. Pierwszy "wyganiał" z jadłospisu mięso przez sześć kolejnych niedziel za co musiał zawisnąć na drzewie, drugi w innych rejonach Polski wylewany był ze znudzenia, ponieważ zupy towarzyszyły posiłkom cały post. Mimo tego trudno sobie teraz wyobrazić wielkanocne śniadanie bez żuru lub barszczu białego. Za to tradycja pozwala, a nawet nakazuje, by obficie doprawić zupę boczkiem czy kiełbasą, niektórzy dodają grzyby, inni kiszoną kapustę, większość jednak z pewnością zje ją z jajem.

Wspomniane mięso jest na wielkanocnym stole obowiązkowe - to symbol zamożności rodziny, ponadto ma zapewnić zdrowie i płodność. Kojarzone jest z barankiem paschalnym spożytym podczas Ostatniej Wieczerzy. W Polsce od wieków jedno z ważniejszych miejsc pośród potraw zajmowały pasztety. Przygotowywano je wcześniej wiele dni - z dziczyzny czy drobiu. Obecnie żadna gospodyni nie zapomni o kiełbasie czy wędlinie, a obok tychże pewnie pojawi się boczek. To jednak zaledwie echo szlacheckich uczt, podczas których królowały pieczone dziki czy jelenie...

Koniec postu dla łasuchów

Uczta nie skończy się jednak na barszczu, jajku i kiełbasie. Honorowe miejsce na stole zajmuje bowiem wielkanocna babka i w zależności od rejonu: mazurki, makowce, serniki czy paschy. Te najważniejsze - babki - mogą być piaskowe i cytrynowe, choć pojawiają się coraz bardziej wymyślne przepisy. Ich wykonanie jest często pracochłonne i wymagające, jednak te panie domu, które wolą skupić się na przyrządzaniu pasztetów lub żuru, mogą skorzystać z dobrodziejstw cukierni.