To dobra wiadomość nie tylko dla fanów sportów motorowych. Początki biłgorajskiego Autodromu sięgają jednak lat 70 ub. wieku. Władze miasta wywłaszczyły wówczas prywatnych właścicieli z działek, na których miała powstać owa inwestycja. Autodrom został oddany do użytku w 1980 r., a tor kartingowy szybko zasłynął jako jeden z najlepszych w Polsce (podobno ścigał się na nim Robert Kubica).
Zasiedzenie Skarbu Państwa
Pojawiły się jednak komplikacje. W 2009 r. spadkobiercy dawnych właścicieli działek wystąpili do wojewody lubelskiego o unieważnienie tzw. decyzji uwłaszczeniowej. To nie przyniosło efektu, dlatego sprawa trafiła do ministerstwa infrastruktury. I nastąpił zwrot. Bo w resorcie stwierdzono nieważność decyzji uwłaszczeniowej. Cały autodrom ma powierzchnię prawie 11 ha, ale dawni właściciele odzyskali działkę o wielkości 1,2 ha. To utrudniało normalne działanie obiektu.
Urzędnicy biłgorajskiego starostwa jednak się nie poddali. Skierowali sprawę do sądu. A dokładnie zrobił to Ireneusz Bulicz, ówczesny kierownik Wydziału Geodezji, Kartografii, Katastru i Nieruchomości Starostwa Powiatowego w Biłgoraju, a obecnie m.in. pełnomocnik Zarządu Powiatu w Biłgoraju ds. Autodromu. Argumentował, iż doszło do „zasiedzenia Skarbu Państwa” na tym terenie. Miało się to się stać jeszcze we wrześniu 1990 r. - Sąd Rejonowy w Biłgoraju ten argument uwzględnił – mówił w rozmowie z nami Ireneusz Bulicz. - Postanowienie w tej sprawie jest prawomocne.
Efekt? Andrzej Szarlip, starosta biłgorajski oraz inni urzędnicy powiatu zapowiadali na tym terenie bardzo poważne inwestycje. Jakie? Planowano, że w przyszłości uda się stworzyć w tym miejscu nowoczesny tor kartingowy, samochodowy oraz motocyklowy. Planowano także m.in. budowę hotelu z parkingiem i zapleczem. Władze powiatu miały nadzieję, że wsparcie finansowe na ten cel uda się pozyskać w ramach rządowego programu „Polski Ład”. Tak się stało.
Właśnie ruszył pierwszy etap zaplanowanych robót. Prace wykona Zakład Budowlano-Transportowy „Drogmost”. W symbolicznym, pierwszym „wkopaniu łopat” uczestniczyli m.in. posłanka Beata Strzałka, Michał Mulawa, wicemarszałek województwa lubelskiego oraz Andrzej Szarlip, starosta biłgorajski.
Etapy rewitalizacji
Co zostanie wykonane? „Pierwszy etap to budowa wielofunkcyjnego toru wyścigowego wraz z jego niezbędną infrastrukturą” – czytamy w opisie przedsięwzięcia (na stronie biłgorajskiego Starostwa Powiatowego). „Podstawowym obiektem na terenie inwestycji będzie tor kartingowy przystosowany do zawodów międzynarodowych o licencji A, o szerokości od 8 do 14,5 m o długości 1201 m wraz z zapleczem toru kartingowego w postaci centrum kierowania wyścigów”.
- Na tym torze będą mogły odbywać się także zawody samochodowe i motorowe. Będzie do tego odpowiednio przygotowany - dodaje Tomasz Rogala, wicestarosta biłgorajski.
W planach jest także budowa obszernej trybuny, zaplecza sanitarnego oraz m.n. wykonanie odpowiedniej infrastruktury drogowej i technicznej. Nie tylko. Powstanie też budynek w którym będą organizowane szkolenia, wystawy i konferencje.
Koszt pierwszego etapu rewitalizacji Autodromu to prawie 31 mln zł z czego 15 mln to rządowe dofinansowanie (reszta to wkład własny). Prace zostaną zakończone w styczniu 2025 r. Co dalej? Podczas drugiego etapu robót wybudowana zostanie m.in. jeszcze jedna trybuna. W planach jest także gruntowny remont budynku w którym znajduje się biłgorajski WORD.
Jak zapowiadają władze biłgorajskiego Starostwa Powiatowego, Biłgoraj - dzięki tym inwestycjom - stanie się „motoryzacyjnym sercem Lubelszczyzny”.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?