Z ustaleń Prokuratury Okręgowej w Lublinie, wynika że 74-letni Krzysztof P., 65-letnia Katarzyna P.-B. i 69-letnia Iwona K. wspólnie i w porozumieniu dokonali przywłaszczenia powierzonego im mienia wielkiej wartości, chodzi o 2,9 mln zł. Pieniądze miały pochodzić z odszkodowania za bezprawnie przejętą kamienicę w centrum Lublina.
W sprawie chodzi o to, że starsze małżeństwo od wielu lat walczyło o odzyskanie kamienicy, która po wojnie została przekazana na potrzeby wojska. Mężczyzna zmarł w 1996 roku, jednak sprawa toczyła się dalej. W 2013 roku wdowie po mężczyźnie sąd przyznał ponad 4 mln zł odszkodowania wraz z odsetkami. Kobieta pragnęła spełnić wolę męża i przekazać znaczną część środków na Katolicki Uniwersytet Lubelski poprzez utworzenie specjalnego funduszu jego imienia, z którego miały być finansowane „projekty naukowe i badawcze, opracowywane przez nauczycieli akademickich KUL”.
Jak wynika z aktu oskarżenia, radcy prawni - na podstawie pełnomocnictwa kobiety - pobrali na rachunki bankowe kancelarii 3,7 mln zł odszkodowania i odsetki w kwocie ponad 500 tys. zł. Po wypłaceniu ustalonego wynagrodzenia i poniesionych kosztów sądowych rozporządzali pozostałą kwotą, dokonując - jak ustalili śledczy - wypłat gotówkowych, przelewów i transferów na 14 lokat terminowych, działając w ten sposób na szkodę klientki oraz jej spadkobierców.
W wyniku śmierci kobiety w 2017 roku sprawa utworzenia funduszu utknęła. O sprawie przypomnieli przedstawiciele KUL, którzy zdecydowali się złożyć zawiadomienie do organów ścigania.
- Wspólnicy kancelarii nadużyli zaufania swojej mocodawczyni (…), która miała nadzieję, że sfinalizować wolę jej zmarłego męża o przekazaniu składników majątku na rzecz uczelni, czy to w naturze, czy też jako ekwiwalent pieniężny – wyjaśnili PAP śledczy z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Oskarżeni w sprawie nie przyznają się do winy. Według jednego z oskarżonych, Krzysztofa P., działali zgodnie z prawem i pełnomocnictwem wdowy, a kancelaria – jak wynika z jego wyjaśnień - miała zarządzać środkami z funduszu poprzez ustanawianie lokat, aby pozyskać, jak największy kapitał i przedłużać funkcjonowanie funduszu.
Podejrzani otrzymali zakaz opuszczania kraju, a także sąd zastosował poręczenia majątkowe. Oprócz tego Krzysztof P i Katarzyna P.-B. zostali zawieszeni w wykonywaniu zawodu radcy prawnego.
Za zarzucane im czyny podejrzanym grozi 10 lat pozbawienia wolności.
- Pewne zwycięstwo Platinum Motoru Lublin w hicie kolejki PGE Ekstraligi (ZDJĘCIA)
- Niemal 10 tysięcy kibiców oglądało wygraną Motoru. Zdjęcia z meczu
- Na Mełgiewskiej zaparkowały samochody z okresu PRL. Zobacz zdjęcia
- Lokalne jarmarki i targowiska w województwie lubelskim
- Ależ oni maszerują! A wszystko w rytm Żołyńskiej Orkiestry Dętej
- Sierpy i kosy w dłoń! W lubelskim Skansenie odbyło się coroczne żniwowanie. Zdjęcia
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?